Nie wiem co się dzieje
Komentarze: 0
Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. Mówisz "sec", a jesteś za godzinę i zadowolony z siebie, nie odpowiadasz nawet na pytanie moje, dlaczego nie dałes znać. Chyba nam się nie będą te rozmowy kleić teraz na GG. Przecież sesja nie powinna być tego powodem. A może to nie sesja..? ...
Ileż zrobiłabym, dałabym, żeby wiedzieć, dlaczego się tak nam rozmawia.
Albo przestanę się nad tym zastanwiać. Będzie lepiej. Nie będę Ciebie zadręczać pytaniami czy wszystko w porzadku, czy na pewno nic się nie dzieje. Wracam do swoich książek.
Kocham Cię. I coraz bardziej tęsknię.
Dodaj komentarz