Już nie mogę!!!

Ściska mnie w środku.. Piszę malutkimi literkami, byś czasami nie zauważył, jak zwijam się w bólu, tęsknocie, cała mokra od łez. Cała spragiona jednego, jedynego uśmiechu, jednego dotyku, który może Tobie skraść każdy przypadkowy przechodzeń, każda mijająca Cię osoba w tłoku, każdy może się do Ciebie uśmiechnąć, mieć szansę zobaczenia Twych oczu niezwykłych..

Dlaczego ja, choć kocham Cię mocniej niż wszyscy do kupy wzięci, nie mogę dotknąć choćby na kilka sekund dziennie Twojej najdroższej łapki? Dlaczego to jest takie niesprawiedliwe? Dlaczego kochający muszą tak bardzo, bardzo tęsknić?

Miałam nadzieję, że idąc do pracy, będę tak zmęczona, bo jeszcze lekcje, bo jeszcze szkoła, dom. Nie, tęsknię bardziej. Nie umiem skupić się w domu na niczym, moje myśli oplątane są Tobą, całym Tobą. Kiedy jemy, oglądamy film, śmiejemy się, zwyczajnie siedzimy milcząc i przytulając się, przekomarzając się, dotykając, całując, kochając...

TĘSKNIĘ!!!!!

I tak bardzo kocham...

Wesołych Świąt Kochanie